Ciepłe Mieszkanie na mniejszą skalę w formie pilotażowej było realizowane w minionym roku w woj. dolnośląskim i zachodniopomorskim, a także w Pszczynie na Śląsku. Jako działanie prowadzone w odrębnej formie będzie uzupełniać realizowany od 2018 roku Program Czyste Powietrze, wspierający m.in. wymianę źródeł ciepła i termomodernizację w domach jednorodzinnych.
Szczegóły finansowe Programu Ciepłe Mieszkanie nie zostały jeszcze ogłoszone. Wstępnie zapowiedziano, że właściciele mieszkań w budynkach wielolokalowych będą mogli składać wnioski o wymianę „kopciuchów” czy też np. stolarki drzwiowej i okiennej. Preferowanymi źródłami ciepła będą kotły gazowe, ogrzewanie elektryczne, pompy ciepła albo podłączenie lokalu do wspólnego efektywnego źródła ciepła - np. ciepła systemowego. Dodatkowo wspierane ma być wykonanie instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, wymiana okien i drzwi, wentylacja mechaniczna, dokumentacja projektowa.
Nieoficjalnie mówi się o podstawowym dofinansowaniu rzędu 13 tys. zł oraz podwyższonym – do 26 tys. zł przysługującym na jeden lokal mieszkaniowy. W drugim etapie programu Ciepłe Mieszkanie współpraca ma być poszerzona m.in. o wspólnoty mieszkaniowe.
Na Program Ciepłe Mieszkanie do dawna czekają właściciele mieszkań w blokach i kamienicach – zwłaszcza osoby, których nie stać na sfinansowanie kosztownych inwestycji o wartości nierzadko przekraczającej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Szczególnym odbiorcą programu będzie mieszkaniec budynku wielorodzinnego w miejscowości popegeerowskiej. Najprawdopodobniej nie stać go będzie na eksploatację ogrzewania elektrycznego lub gazowego z paliwem podawanym ze zbiornika, a pompa ciepła raczej nie sprawdzi się w takim budynku. Czy urzędnicy NFOŚiGW wzięli pod uwagę takie przypadki? Wielu potencjalnych beneficjentów programu zamiast wysłużonej pieco-kuchni czy „kopciucha” zamontowałoby kompaktowy kocioł na pellet, ale jak dotąd nie wiadomo, czy tego typu urządzenie trafi na listę urządzeń Programu Ciepłe Mieszkanie.
Fot. Pixabay.com