Pellet - dobre, bo polskie i bezsmogowe

1. Dostępne paliwo z trocin

Ilość zakładów wytwarzających pellet rośnie z każdym rokiem. Dobra dostępność surowca sprawia, że wreszcie mamy dobre polskie paliwo dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Nie trzeba go sprowadzać z daleka, ani wydobywać spod ziemi.

2. Cenowo wychodzi podobnie, ale jest wygodniej

Cena dobrego pelletu jest porównywalna z ceną węgla – oscyluje wokół 1000 zł za tonę. Tani węgiel i pellet możesz kupić poniżej 500 zł. Oba paliwa różnią się tym, że spalanie kiepskiego węgla rujnuje zdrowie Twoje i sąsiadów, zaś dobry kocioł spali „do czysta” pellet klasy B za 450 zł bez szkody dla powietrza.

3. Popiołu jak na lekarstwo

Spodziewasz się worków popiołu? Tak było, gdy paliłeś ekogroszkiem. Przygotuj wiaderko. Z tony pelletu powstanie kilka kilogramów popiołu – zużyj go jako nawóz w ogrodzie. Nie trzeba go utylizować tak jak popiołu węglowego. Kolejny punkt dla pelletu!

4. Kupowany przeważnie w workach lub tankowany z cysterny

Hałdy z węglem – taki obraz widzimy najczęściej odwiedzając skład opałowy. Kupujemy tonę i nie mamy pewności, czy płacimy tylko za węgiel czy także za deszczówkę, którą nasiąkło nasze paliwo. Pellet nie leży pod chmurką, kupujemy go w workach lub tankujemy z cysterny.

5. Mniej kalorii, więcej ekonomii

Mówi się, że węgiel daje więcej ciepła niż drewno, bo jest kaloryczniejszy. Co do kaloryczności owszem – sięga ona ok. 26 MJ/kg, zaś pelletu – ok. 19 MJ/kg. Wszystko wyrównuje się dzięki nowoczesnej technologii spalania.

6. Pellet paliwo wielkich możliwości

Pellet dał konstruktorom automatycznych kotłów szerokie pole do popisu. Powstały urządzenia nie wymagające rozpalania. Potrzebujesz wieczorem 24°C w sypialni małego dziecka? Ustawiasz regulator pokojowy na żądaną temperaturę i masz ją… A kocioł zużyje tylko tyle paliwa, ile potrzeba, by zaspokoić zapotrzebowanie na ciepło i ani kilograma więcej, bo… nie musi tak, jak kotły węglowe pracować w trybie podtrzymania.

7. Czysta kotłownia – czyste powietrze

Białe ściany w kotłowni, praktycznie zero pyłu, a jeśli zbierze się, to jest jasny, jak opiłki drewna. Taki komfort daje nowoczesna technologia spalania pelletu. Dzięki niej z komina unosi się ledwo widoczny dymek. Nie będzie z niego smogu. W kotłowni pachnie drewnem. Szybko zapomnisz o czarnej robocie przy węglu.

8. Kobieta da radę sama, ale pomoc pana mile widziana

Worek z pelletem waży 15 kg, z ekogroszkiem o 10 kg więcej. Napełniamy zasobnik pelletem i mamy długi urlop od pracy fizycznej w kotłowni.

9. Kocioł sam wzywa

Automatyczne kotły na pellet informują użytkownika o pustym zasobniku lub potrzebie opróżnienia zbiornika na popiół. Komunikat pojawia się na ekranie wyświetlacza pokojowego lub poprzez sms. Kotły KOSTRZEWA są jeszcze bardziej zaawansowane w dobrej komunikacji – wiadomość pojawia się z wyprzedzeniem, poprzedzając opisywane wyżej sytuacje.