Specjaliści zajmujący się tematem jakości powietrza debatowali na łamach Dziennika Gazety Prawnej o przyszłości programów rządowych wspierających naprawę jakości powietrza, których realizacja może ulec wyhamowaniu w związku z kryzysem wywołanym przez koronawirusa.
– Na szczęście udało się zakończyć prace programowe nad zmianami w programie Czyste Powietrze, jeszcze zanim przeszliśmy w tryb koronawirusa – poinformował Piotr Woźny. – Liczymy, że będziemy gotowi uruchomić nabór na nowych zasadach, jak tylko sytuacja się ustabilizuje. Dalej trwają też prace nad zmianami legislacyjnymi, by zintegrować ze sobą programy „Smog Stop” i „Czyste Powietrze" oraz uruchomić drugi filar wsparcia dla osób mniej zamożnych.
Prezes zarządu Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych Janusz Starościk dodał, że spowolnienia gospodarczego nie da się uniknąć, a teraz trwa walka o to, aby było ono jak najmniejsze, a jego skutki szybkie do odrobienia. Między innymi dlatego należałoby realizować, nawet w ograniczonym zakresie, programy dotacyjne wspierające wymianę urządzeń.
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu Adam Guibourgé-Czetwertyński zauważył, że odbudowa gospodarcza po koronawirusie i zrównoważony wzrost dla środowiska nie wykluczają się, a wszelkie działania na rzecz poprawy jakości powietrza mogą być kołem zamachowym odbudowy polskiej gospodarki po pandemii.
(opr. na podst. art. „Pandemia nie zatrzyma walki ze smogiem”, Dziennika Gazety Prawnej)