Dane z 15 kwietnia potwierdzają tę tendencję: średnia cena granulek z drewna klasy A1 na portalu cenapelletu.pl wyniosła 1339,11 zł za tonę, co oznacza minimalny wzrost w stosunku do marca, kiedy cena wynosiła 1321 zł. To zaledwie 18 zł różnicy – mniej niż 1,5% – co jednoznacznie wskazuje na stabilność rynku.
Jak zauważa dr Adam Nocoń, ekspert rynku paliw stałych: „Stabilizacja cen pelletu to efekt dobrze zorganizowanego łańcucha dostaw i rosnącej konkurencji między producentami. Konsumenci mogą na tym tylko zyskać”. Taka sytuacja daje użytkownikom poczucie bezpieczeństwa finansowego i pozwala na lepsze planowanie domowego budżetu, szczególnie w okresie grzewczym.
Wahania cen pelletu, choć obecnie niewielkie, mogą być spowodowane kilkoma czynnikami. Należą do nich m. in. sezonowość (większy popyt w sezonie jesienno-zimowym), zmiany kosztów transportu, dostępność surowca oraz sytuacja geopolityczna wpływająca na ceny energii. Jednak dzięki lokalnej produkcji i wzrastającej liczbie dostawców, wpływ tych czynników jest coraz mniejszy.
Dodatkowo, uruchomienie naborów do programu „Czyste Powietrze” od 31 marca może wpłynąć na dalszy wzrost zainteresowania kotłami na pellet, co z kolei może zwiększyć zapotrzebowanie na opał w drugiej połowie roku. Na razie jednak – jak pokazują dane – wiosna 2025 przynosi użytkownikom pelletu spokój i stabilność.
Źródła:
https://bizblog.spidersweb.pl/pellet-wycinka-drzew-zdecyduje-o-cenie